Chciałbym pojechać do … / I wish I could go to …

[PL]

Dubaju. Dla mnie to jest miejsce top 1, a gdzie Ty byś chciał/a pojechać? Jedni wolą chłód, inni tropiki, jedni wolą cywilizację, inni dżunglę, ale jestem prawie pewny, że każdy z Was ma jakieś marzenia związane z podróżowaniem – chęć poznania świata jest w nas w pewnym sensie zakodowana. Tylko jak się mają nasze marzenia do rzeczywistości? Jak zrealizować te pragnienia, skoro nie ma czasu, a co najważniejsze – pieniędzy. Pozwól, że przedstawię Ci kilka etapów jak to się stało, że jako studenci lecimy do Dubaju. 

  1. Każdy z nas kojarzy takie miasto jak Dubaj, może do końca nie wie, w jakim państwie się znajduje, ale gdzieś tam na pewno jest, a w dodatku jest tam nowcześnie. Bardzo nowocześnie. To jest właśnie 1 etap – wiem, że istnieje.
  2. Zawsze fascynowała mnie innowacyjność i nowatorstwo, których nie brak w tym miejscu, dlatego zacząłem bardziej interesować się Dubajem. Oglądałem zdjęcia i vlogi, czytałem artykuły. Byłem oczarowany i zdecydowałem, że kiedyś tam pojadę. 2 etap – decyzja
  3. I tutaj popełniłem częsty błąd, myśląc “Dubaj jest zajebisty, serio. Muszę tam pojechać. Hoho! Ciekawe ile bilety kosztują, trzeba na nie zarobić. Studiuję prawo, więc jeszcze… 4 lata nauki, 3 lata aplikacji, potem praktyka zawodowa, będę bogaty i kupię sobie bilet. Ahh, kiedyś pojadę do Dubaju, na pewno.
  4. Na mojej tablicy marzeń (wolę nazywać ją tablicą celów) pojawiła się następująca karteczka:Dubaj1
  5. Pewnie pozostałoby tak długo (może i nawet do zakończenia studiów i wszelkiego kształcenia… (7 lat!), gdyby nie to, że marzenie ciągle wisiało nad głową, a w międzyczasie dostawałem duże dawki motywacji z każdej strony. Sam zastanowiłem się nad swoim życiem i stwierdziłem – teraz albo nigdy.
  6. Po przeszukaniu stron z tanimi biletami, byłem w szoku. Spodziewałem się dużo większej ceny. Jak zaznaczyłem we wpisie ze stycznia Klik -> TU założyłem skrytkę, gdzie zbierałem hajs na Dubaj. Niestety całą opróżniłem w sierpniu ’15, kiedy to spełniałem inne marzenie, na które czekałem prawie 10 lat, a mianowicie laserowa korekcja wzroku, o której na pewno też zrobię wpis, ponieważ dużo osób jest zaciekawionych tym zabiegiem, a rzetelnych informacji mało.
  7. Oszczędzałem na wszystkim, nawet na głupim kupowaniu słodyczy (3 batoniki w miesiącu = 7 zł, razy 12 miesięcy = 84 zł, a bilet do Brukseli kupiliśmy za coś około 60 zł, odpowiedź nasuwa się sama). A jako, że bez słodyczy człowiek żyć nie może – zachęcam do oddania krwi, zapas czekolady na dużo czasu 🙂 Słodycze to tylko przykład. Sposobów na oszędzanie jest dużo więcej, ale o tym w innym wpisie.
  8. Teraz zostało już tylko wyszukać lot i kupić bilety. Jako, że studiujemy było trzeba wyszukać bilety w dobrym terminie – na zimowe ferie. Udało się! – za 1000 zł (dodatkowo dochodzi koszt biletu Polskim Busem to Pragi) – za taką cenę wydaję mi się, że warto! Na marginesie dodam, że ostatnio pojawiły się loty na trasie Warszawa-Budapeszt-Dubaj-Budapeszt-Warszawa za… 600 zł – niestety termin styczniowy, w którym studenci zazwyczaj premierowo otwierają podręczniki zakupione w październiku 😉
  9. Po zakupie biletów został jeszcze hotel… ehh.. kolejne 600 zł, no cóż, trzeba to trz…. Nie trzeba! Korzystając ze zdobyczy internetu udało się znaleźć nocleg na portalu couchsurfing, który opiszemy w innym poście – Natomiast wrażenia z nocowania u “hosta” zamieścimy po powrocie z Dubaju.

Podsumowując… bilety na niektóre piękne destynacje są droższe. Niestety. Ale zawsze da się coś uzbierać. Może będzie to trwało rok, może krócej, ale jeżeli chcesz odwiedzić jakieś miejsce to zacznij oszczędzać już dziś. Nie odkładaj tego na później. Kup bilet, zaloguj się na couchsurfing, zrób wszystko najniższym kosztem – wspomnienia i tak będą bezcenne. Działaj i niech wszystkie Twoje cele finalnie wyglądają tak:

Dubaj2

 

[ENG]
…Dubai
. For me it’s  a top best  place to visit. What is your dream? Where do you want to go? Some people prefer cold places, some others prefer hot places, but I’m pretty sure that all of you have travelling dreams. Everyone wants to discover intresting places… But… How can you make your dreams come true? We usually don’t have time and money for trips. Let me show you few steps which I went through to buy a  ticket to Dubai.

  1. Everybody knows that city like Dubai exists. Not sure where exactly, but each of you can use some words to  describe Dubai, for example “modern, present-day, up-to-date”. It’s  the 1st step – you know  what is your dream-destination.
  2. I ‘ve  been always fascinated by innovations and novelty, which Dubai is full of, that’s why I’ve  started reading articles and watching vlogs about Dubai. It seemed amazing for me, so I decided that I will go to Dubai for some time.  The 2nd step – decision-making.
  3. After I had  made my mind about visiting this wonderful city ,I also made a terrible mistake. I thought that “Dubai is awesome! I have to go there but I’m sure tickets are pretty expensive… I study law, so 4 years from now I will be graduated, then 3 years of legal aplication, then the first job, then I will become rich and I will buy a ticket to Dubai! Oh, I am definetely going to Dubai… in X years.”
  4. Then I put that small page on my array of dreams (I prefer to  call it “aray of aims“):
    Dubaj1
  5. My dream was hanging above my head for some time and I haven’t done anything to make it come true. Thankfully, a lot of motivation came to me at that time from many sources, like for example inspiring people, so I decided that I have to go to Dubai now. Now or never.
  6. I was searching for  cheap tickets and the  results were very suprising for me. I was sure that the price will be higher, much higher. I’ve been  collecting money for over 1 year. Unfortunatelly, I had to spend all the money, because I received a laser vision correction (It has been my dream since I was 10.) Luckily, it turned out that tickets to Dubai aren’t so expensive!
  7. I was saving money on all possible ways, even on buying candies, etc… (3  bars per month * 12 months = 84 PLN = ~ 20 EUR, our ticket to Brussels,which we tooklast year, costed 15 EUR….!) If you can’t live without candies , you can always be a doner of blood! There’re a lot of sick people who really need it. It’s no the  only way to save money, there are more ways to do so. We’ll describe them in the other article.
  8. Then I had to find a flight and buy the  tickets. We are the students, so we had to find the  flight during the winter break.  The Tickets costed ~ 240 EUR (+ price of tickets for Polski Bus from Warsaw to Prague -~ around 20 EUR). I think it isn’t so expensive! Additionally, tickets to Dubai can be even cheaper than 200 EUR! – but these cheap flights you can find in January, when we have a lot of exams on university.
  9. After buying the tickets, we had to book a hotel. Oh.. next 150 EUR, expensive but we need to sleep somewhere… But! Thanks to the Internet we have found free accomodation in Dubai using couchsurfing! We gonna express our feelings about couchsuring after visiting Dubai.

To sum up, tickets to other beautiful destinations are far more expensive than for Dubai. I know it. However, I am sure that you can always save some money. Maybe it will last a  year, maybe less, but if you have your dream-destination, you have to start saving the money today! Just buy a  ticket, log in on couchsurfing, do whatever you can but  in a cheap way! Memories will be priceless! Work, work, work! And I wish you that all your goals gonna look like this:

Dubaj2

 

Udostępnij ten wpis, będzie nam miło!
Share on facebook
Share on twitter
Share on pinterest
Share on linkedin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O nas

Nasza przygoda z podróżowaniem zaczęła się w 2014 roku od szybkiego jednodniowego tripa do Brukseli. Decyzję o wyjeździe podjęliśmy w kilka minut. Ten, kto powiedział, że podróżowanie uzależnia miał rację! Od tamtej pory zwiedzaliśmy świat regularnie. W 2019 dołączył do naszego teamu – Julian, nasz syn. W taki sposób zaczęliśmy podróżować z dzieckiem, nie zwalniając tempa.

Social Media

Newsletter

Zapisz się na newsletter

Dowiedz się jak tanio podróżować z dzieckiem